Taki mały przerywnik- przypominajka, że Jesteśmy Wyjątkowe, Silne i Wystarczająco dobre. Czasem o tym tylko zapominamy i trzeba sobie o tym przypominać. Samemu i wzajemnie też. Ja też tak mam. Wrzucona w wir codzienności łapie się na tym, że są momenty kiedy czuje się słabsza z niedociągnięciami, ale na szczęście szybko to mija i w momencie czuję napływ sił, które utwierdzają mnie, że mogę wszystko, a wszystko jest zależne tylko ode mnie, mojej wytrwałości, cierpliwości i determinacji. Niemożliwe nie istnieje, a największe wrzody kiedyś pękają. Wiem co mówię
Mrugam prawym okiem do Wszystkich zaradnych i wystarczająco dobrych Kobiet.