Mój świat

Lęk

LĘK. Co w pierwszej chwili myślisz i czujesz, kiedy słyszysz to słowo? Oswojenie tego przeciwnika bywa, że trwa latami, ale okazuje się, że można i to ujarzmić. Mnie się to udało.

Kiedyś byłam bardzo lękliwa. Dosyć łatwo było mnie wystraszyć, wbić w to nieprzyjemne uczucie niepokoju, które prowadziło do strachu. W ostatnim czasie mamy sporo powodów do lęku, który wchodzi w nasze życie cichaczem, zadomawia się i szeptami podpowiada i mąci w tym wszystkim, co często długo sobie układaliśmy.

W moich ostatnich rozmowach z Kobietami, z którymi pracuję, poczucie lęku się wzmaga. Właśnie u Kobiet choć jesteśmy silne psychicznie i potrafimy znieść sporo. Martwienie się, lęk, a potem strach. O zdrowie, o pracę, o bezpieczeństwo, o dzieci, o przyszłość. Na szczęście z lękiem nie tylko można nauczyć się żyć, ale nawet go sobie podporządkować i manipulować tak, by w kluczowych zwrotach w naszym życiu nie brał nad nami przewagi.

Jak wiesz, mocno interesuję się neuropsychologią i działaniem naszego mózgu, więc ten temat jest dla mnie ciekawy i mocno mnie wciągający. Dlatego ostatnimi czasy pogłębiam wiedzę właśnie z zakresu obaw, by jeszcze bardziej i trafniej wspierać, pomagać i dzielić się wiedzą, a też dalej i wciąż wspierać i wzmacniać siebie bo lęki i obawy ma każdy. Grunt to umieć nimi zarządzać.

A Ty czego boisz się najbardziej? Może wspólnie ujarzmimy ten niepokój. Zapraszam do dyskusji.