Najlepsze w Życiu przychodzi niespodziewanie. Najczęściej jest za darmo. Przychodzi nagle. Zostaje w nas na zawsze. Zaskoczyło Ciebie coś tak kiedyś? Jak na osobę, która nie chciała mieć kiedyś dzieci (ani męża😁), to "zakurzyście" związałam się ze swoimi dziećmi. Nie jestem matką idealną. Popełniam błędy. Uczę się. Siebie. Dzieci. Wiele mnie zaskakuje. Jeszcze więcej zaskoczy. Niemniej daję sobie i nam - dużo wolności. Cenię ją sobie. Dzieci. Są moje. Bez wątpienia. Wizualnie i temperamentem. Wolne i swobodne tym samym. Ja mam przeprowadzić pewien etap. Pokazać. Nauczyć. Wypuścić. Kiedyś. Póki co Ktoś jeszcze nie za duży otworzył drzwi od swojego pokoju i śpiewał tak ładnie, że nie mogłam zrobić nic innego, jak porwać do siebie na przytulasy, łaskotki i buziaki. Tulinka tego pamiętać nie będzie, ale moje serce zapamięta te krótkie chwile na zawsze❤️ Teraz czytam(y), pijemy kawę, mleko, kakao. Dołączyła do nas Dusia i jesteśmy po prostu razem❣️Dobrego dnia🙂