wpisy z kategorii
Mój świat
Mój świat
Zdolne dzieci
Mam zdolne dzieci. Wiem, tak powie każda Mama.
W moim jednak przypadku to prawda. Trzypiórka od małego lubi wszystko, co związane z twórczością kreatywną. Spokojnie mogłabym zorganizować już wystawę. Tulinka za to ostatnio lubi wszelkiego rodzaju flamastry - ja niekoniecznie je zmywać zewsząd. Niemniej obie potrafią siedzieć długo przy naszym stole i tworzyć swoje dzieła. Po raz pierwszy wspólnie wykonały papierowy łańcuch na choinkę. Nie obyło się oczywiście bez sprzeczek, no ale! W ten sposób uczą się też dogadywać i zawiązywać więź między sobą.
Na naszej kuchennej choince pojawiły się zdo...
Czytaj dalejMój świat
Początek
Wtorek ale! najpierw kawa☕️
W kurniku póki co spokojnie.
Po porannych zakupach w towarzystwie Dusi siadłam i rozkładam dzień.
Szkoła wraca dopiero w czwartek, więc nie jest lekko zaaranżować dzień i zaangażować dzieci do współpracy tak by kura była zadowolona i rozbójniki syte.
Mam kilka ciekawych zestawów do zaproponowania od @papierowauliczka więc myślę, że choć połowa mojej dzisiejszej listy zadań zostanie odhaczona. Mam sporo na liście, głównie reorganizacyjnych rzeczy, tak by ułatwić funkcjonowanie naszej ferajny.
Dobrego dnia Tobie!
Przesyłam dużo słońca ☀️
Mój świat
Lepsze jest dawanie niż branie
Warsztat elfów uważam za zamknięty🙌🏼🎄📦🎁
Paczki, upominki i "gifty" poszły w świat💫
Niektóre nawet dotarły do celu🍀
Obdarowywanie szczególnych Ludzi sprawia mi corocznie ogromną radość.
Zdecydowania dawanie idzie mi lepiej niż branie😄
Mój świat
Najlepsze
Najlepsze w Życiu przychodzi niespodziewanie. Najczęściej jest za darmo.
Przychodzi nagle. Zostaje w nas na zawsze.
Zaskoczyło Ciebie coś tak kiedyś?
Jak na osobę, która nie chciała mieć kiedyś dzieci (ani męża😁), to "zakurzyście" związałam się ze swoimi dziećmi.
Nie jestem matką idealną. Popełniam błędy. Uczę się. Siebie. Dzieci.
Wiele mnie zaskakuje. Jeszcze więcej zaskoczy.
Niemniej daję sobie i nam - dużo wolności. Cenię ją sobie.
Dzieci. Są moje. Bez wątpienia. Wizualnie i temperamentem. Wolne i swobodne tym samym.
Ja mam przeprowadzić pewien etap. Pokazać. Nauczyć. Wypuścić. Kiedyś.
Póki c...
Mój dziennik
A Friend
You have a Friend in me🍀
O ile zmienna codzienność jest znośniejsza, kiedy masz przy sobie Kogoś, Kto Cię rozumie, nie ocenia, a wspiera i okazuje gotowość być przy Tobie w słabszych momentach.
Bo nawet największy optymista takie chwile czasami miewa🙂💚🍀🙏🏼
Mój świat
To jest Teraz!
W Życiu nie ma co się rozdrabiać!
Teraz albo nigdy!!!
Mój świat
In the AIR
Hey! Take me in the AIR RYANAIR ✈️☘️
Najlepsze są poranki. Jaki początek dnia, taki cały później czas.
Staram się pozostać poza tym, co globalnie się dzieje.
Na obecnym podwórku też zawierucha i poruszenie.
Głowa wielka. Dlatego wybieram sobie miejsca, chwile i emocje by się nie dać temu, co nie służy i destabilizuje.
Poleciałabym gdziekolwiek. Tak lubię latać samolotami, że zawsze mam motyle w brzuchu i wafel na dziobie, ilekroć widzę samolot, a już odjazd kiedy przelatuje centralnie nade mną - choćby jadąc autostradą.
No ten typ tak ma!
Mój świat
Wieczorami
Niektóre wieczory są by wspomnieć.
Inne by zapomnieć.
Mój świat
Jesiennie...
Załapałam się jeszcze na jesienne kolory🍁
Dużo uśmiechu i pogody ducha życzę w odniesieniu do wszelkich informacji spływających zewsząd. Budujmy odporność nie tylko wewnętrzną, ale i na to wszystko, co dociera do nas z zewnątrz.
Nie skupiam się na tym. Nie poddaje się temu. Robię swoje.
Uwaga! Zarażam uśmiechem😁
Do przodu pomimo wszystko i wszystkiego.
Mój dziennik
Z przytupem
Poniedziałek z rodzaju tych z przytupem.
Najpierw euforia: wracamy do szkoły! Wychodzisz z domu o czasie, a tu przychodzi szybę skrobać❄️
Na szczęście nasz czołg szybko się nagrzał i pomknęłyśmy przez ronda i skrzyżowania na zielonej fali przy wschodzącym słońcu🙏🏼☀️ Pod szkołę podjechałyśmy na czas, co mnie niezmiernie ucieszyło, ale! No właśnie w tym momencie radości i satysfakcji moje Dziecię oświadcza, że zapomniało okularów, bo tak! się spieszyło (nadmienię, że to ja pakowałam śpiochowi pudełka z jedzeniem i taszczyłam plecak do samochodu, bo taaaki ciężki, plus swoją torbę i kubek z kawą )...
Mój świat
Uncja jabłka
Człowiek uczy się całe życie. Coś w tym jest!
Na całe szczęście Irlandia przyjęła kilometry zamiast mil; centymetry zamiast cali; kilogramy zamiast funtów. Niemniej taki prosty, kuchenny upominek od męża ma drugie dno.
Przyjdzie przywyknąć. A póki co, zróbmy sok jabłkowy mierzony w uncjach🍎
Mój świat
Ochotniczka
Zawsze, ale to zawsze, kiedy już się zbiorę i tak mniej więcej poukładam po całym tygodniu w swoim skromnym kąciku, to znajdzie się ochotniczka, by wymazać mi ponownie lusterko, które do czyszczenia jest kur…kowo toporne! Zawsze, no!
© 2017 Kuraniedomowa.pl | kontakt@kuraniedomowa.pl
projekt i wykonanie depcore.pl